"Spocznijcie w sobie; ale najpierw przygotujcie siebie by przyjąć tam siebie. Byłoby szaleństwem, gdybyście sami siebie obdarzyli zaufaniem, nie wiedząc jak kontrolować siebie. Są drogi upadku w samotności tak jak i w towarzystwie".
Montaigne
Często gdy umysł jest zmęczony i znużony, potrzebuje zachęty i wsparcia raczej łagodnego. Kiedy indziej takie traktowanie może wprowadzić go w fałszywe poczucie bezpieczeństwa, zatem musi być wstrząśnięty, pobudzony, a nawet jeżeli to konieczne, to przestraszony, zaszczepiony poczuciem pilności. Ta mowa dokładnie to czyni. Nie oferuje ona komfortu (który może być znaleziony gdzie indziej w Kanonie). Przynagla do forsownego marszu ku celu, ze świadomością o obecnych niebezpieczeństwach jako zachętą. W więcej niż jednym miejscu w Kanonie, czcigodny Ananda, wierny pomocnik Buddy, którego łagodna troskliwość o dobro innych doprowadziła do zaniedbania jego własnej drogi do realizacji stanu arahata, cierpi wymówki za swój uprzejmy sposób bycia. Ta rozprawa rozpoczyna się naganą, i choć gdzie indziej jest stawiany za przykład jako przodujący mnich w wiedzy i zapamiętywaniu, tu jest pouczany, że nie wystarczy tylko wiedzieć o tych wszystkich rzeczach, lecz muszą one być praktykowane i realizowane. A koniec niesie ostrzeżenie przed niedocenieniem ryzyka.
Pustka, przedmiot rozprawy, nie jest tu zdefiniowana. Można jednak założyć, że czcigodny Ananda, który pamiętał wszystkie mowy jakie usłyszał, potrafił przywołać inne, w których jest ona definiowana w sensie tutaj zamierzonym. Podobnie doktryna o nie-ja, która jest podstawą tejże pustki traktowana jest tu za oczywistość. Mowa ta może być źle zrozumiana jeżeli zapomni się, że Budda opisał swe nauczanie jako mające tylko jeden smak, smak wolności, tak jak morze ma tylko jeden smak, smak soli, i że powiedział on o istnieniu: "Tak jak nawet najmniejszy kawałek ekskrementu ma zły zapach tak i ja nie rekomenduję nawet kawałka istnienia". I aby w pełni to zrozumieć, nie może być zapomniane, że ten kto kończy egoistyczne chwytanie, które wspomaga istnienie i osiąga stan arahata, figuruje jako ten kto osiągnął dobro przewyższające wszelkie inne, dla korzyści świata: "By ochraniać siebie mnisi, cztery podstawy uważności powinny być kultywowane. Ten kto ochrania siebie ochrania innych, ten kto ochrania innych, ochrania siebie. A jak mnisi, ochraniając siebie ochrania się innych? Przez kultywację, rozwój i ciągłą powtarzaną praktykę. A jak toś ochraniając innych ochrania siebie? Przez cierpliwość, nie- krzywdzenie, uprzejmość i wybaczanie”. (SN)
Maha Sunnata jest wymieniana w komentarzach jako patipata sutta - rozprawa którą mnich może zaadoptować jako przewodnik w szczególnym sposobie praktyki, odpowiadającym jego temperamentowi. Inne z patipat przedkładają wstrzemięźliwość i cierpliwość, czystość w siedmiu stopniach oczyszczenia. Tu podkreśla się odosobnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.