wtorek, 22 stycznia 2013

VIŃŃANA




Świadomość (vińńana) może być uważana za obecność fenomenu składającego się z nama i rupa (imienia i materii). Namarupa i vińńana razem tworzą fenomen „w osobie” tj doświadczenie. Fenomen jest wspomaganiem (arammana) świadomości i wszelka świadomość jest świadomością czegoś. Tak jak nie może być obecności bez czegoś co jest obecne, tak i nie może być czegoś bez jego bycia obecnym i tak świadomość i imię-i-materia zależą od siebie wzajemnie. Być i być obecnym* to ta sama rzecz. Ale zauważmy, że „istnienie” jako bhava włącza egzystencję (iluzorycznego) podmiotu i ze wstrzymaniem wyobrażenia (konceptu) „jestem” - asmimana - jest wstrzymanie istnienia bhavanirodha. U arahata jest tylko obecność fenomenu (to jest obecne), zamiast obecności (czy egzystencji) pojawiającego się „podmiotu” któremu prezentuje się obiekt. [Ja jestem i to jest obecne dla mnie, tj (to co jawi się być) podmiot jest obecny (ja jestem) obiekt jest obecny (to jest) i obiekt należy do podmiotu (obiekt jest dla mnie, jest mój), i wtedy świadomość jest nie-wskazująca (tj nie wskazująca na obecność podmiotu), czy nirodha, wstrzymana. Vińńananirodha odnosi się do anidassana vińńana i do wstrzymania ze śmiercią arahata wszelkiej świadomości (anupādisesa nibbānadhātu)**. Vińńananirodha, ściśle mówiąc jest wstrzymaniem vińan'upadanakhandha tak jak bhavanirodha jest wstrzymaniem pańc'upadanakhandha (tj sakkayanirodha)].

Świadomość, musi to być odnotowane, jest nie bardziej subiektywna niż inne cztery upadanakkhanda (tj niż namarupa). Powinno to być jasne z tego co zostało już omówione, ale jest to często spotykany pogląd, że świadomość jest esencjonalnie subiektywna i małe omówienie będzie na miejscu. Jest całkiem błędne uważanie świadomości za podmiot któremu prezentuje się obiekt. Świadomość jest negatywna odnośnie co do esencji, nie jest częścią fenomenu, tego co obecny ale jest prostą obecnością fenomenu. Konsekwentnie w wizualnym doświadczeniu, np fenomeny są widziane, świadomość oka nie jest widziana, będąc negatywną odnośnie esencji. Jednak jest świadomość oka (jest ona obecna refleksyjnie)***. W ten sposób świadomość dochodzi do stowarzyszenia z ciałem i jest często identyfikowana jako subiektywność. (W phassa jest wykazane, że naturalną tendencją dla subiektywności jest stowarzyszanie się z ciałem). Trzy różne pary wzajemnie się uzupełniające i nakładające na siebie: oko i formy (czy generalnie sześcio-bazowe ciało i zewnętrzne bazy); świadomość i fenomeny; podmiot i obiekty. Identyfikacja świadomości z podmiotem jest zbytnim uproszczeniem. Z osiągnięciem poziomu arahata wszelki ślad dualności podmiotu i obiektu zanika.

*Uczynione musi być rozróżnienie. „Być” i „byt” są (w angielskim) dwuznaczne. Z jednej strony mogą się odnosić do istnienia fenomenu będącego w opozycji do tego czym jest to co istnieje (mianowicie fenomen). To viññāna świadomość (choć nie wynika z tego, że viññāna powinna być tłumaczona jako byt czy egzystencja). Z drugiej strony mogą odnosić się do istniejącej rzeczy, fenomenu jako istniejącego; innymi słowy do istoty. Ale dalsze rozróżnienie musi być uczynione. Istota którą zajmuje się Nauka Buddy nie jest rzeczą a osobą – ale nie osobą jako w opozycji do rzeczy a jako podmiot w odróżnieniu od obiektu. Osobista egzystencja jest syntetyczną relacją, zależną od upādāna i składającą się z podmiotu i jego obiektów. Byt czy egzystencja w tym brzemiennym sensie to bhava, przynajmniej tak jak się to jawi w kontekście współzależnego powstawania i „istotą” tą jest sakkāya czy pañc'upādānakkhandhā. (Trzeba zauważyć, że istnienie żywego arahata, to mówiąc prawidłowo nie bhava, a bhavanirodha, gdyż wyobrażenie „jestem” zanikło. Ściśle rzecz biorąć arahata nie da się znaleść). Bhava powinna być tłumaczona jako byt (czy egzystencja, istnienie.)


**Ściśle rzecz biorąc, nie możemy mówić o „żyjącym arahacie” czy o "śmierci arahata". Terminy, saupādisesa i anupādisesa nibbānadhātu które czasami sprawiają kłopot, mogą być przetłumaczone jako element-wygaszenia z/bez pozostałości. Saupādisesa i anupādisesa pojawiają się w Majjhima xi,5 <M.ii,257&259> gdzie znaczą nie więcej jak z/bez czegoś pozostałego. W Majjhima i,10 <M.i,62> obecność upādisesa jest tym co odróżnia anāgāmí od arahata, i co jasne, nie jest tą samą rzeczą co rozróżnienie pomiędzy dwoma elementami wygaszenia. Upādisesa musi zatem oznaczać niesprecyzowaną pozostałość.


***W refleksji, różne stopnie świadomości, obecności, staną się widoczne. Powinno być uczynione rozróżnienie pomiędzy bezpośrednią obecnością i refleksyjną obecnością: Bezpośrednia obecność: „jest ból” czy”świadomość bólu”. Refleksyjna obecność: „jest istniejący ból” czy „jest świadomość bólu”. Możemy powiedzieć „jest świadomość” co znaczy „jest bezpośrednia obecność” (bólu, oczywiście), i to jest refleksyjne świadectwo. Ale nie możemy powiedzieć „świadomość jest”, czy świadomość świadomości” (tj bezpośrednia obecność bezpośredniej obecności), gdyż obecność nie może być bezpośrednio obecna tak samo jak ból. (Refleksyjna reduplikacja doświadczenia jest oczywiście reduplikacją wszystkich agregatów, nie tylko świadomości).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.